wobec tego
  • Czas przyszły potrafić
    7.02.2020
    7.02.2020
    Dzień dobry!

    W gronie znajomych dyskutowaliśmy ostatnio temat odmiany czasownika potrafić, a konkretnie jego formy w czasie przyszłym, który z kolei był już przedmiotem pytania w Poradni: https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/potrafie;11101.html. Skąd się bierze to, że forma złożona czasu przyszłego będę potrafił budzi wątpliwości autorów słownika poprawnej polszczyzny, jeśli dopuszczamy aspekt niedokonany czasownika potrafić?

    Jest to szczególnie interesujące w kontekście przywołanego przez Państwa, dawniej używanego czasownika potrafiać. Skoro zmienił on pisownię i upodobnił się w ten sposób do potrafić, de facto nadając temu drugiemu aspekt niedokonany, to czemu zmiana pisowni nie miałaby mieć miejsca w przypadku złożonej formy czasu przyszłego: będę potrafiał przekształciłoby się wtedy w będę potrafił.

    Taki sposób przedstawienia zagadnienia możliwy jest być może tylko w przypadku filologicznego dyletanctwa, do którego się przyznaję, niemniej opis ten wydaje mi się bardziej adekwatny niż stwierdzenie, że jeden czasownik zanikł, a drugi niezależnie nabył nowy aspekt. Powszechność użycia czasownika potrafić w aspekcie niedokonanym świadczy o tym, że potrafiać nie powinno było zaniknąć bez przeniesienia swojego znaczenia na nową formę, naturalne wobec tego wydaje się, by przeniosło i wzorzec odmiany, chyba że traktujemy potrafić jako swego rodzaju skamielinę językową, świadczącą o jego historii, ale niepodlegającą już żadnym adaptacjom w kwestii uzusu językowego.

    A może problemem jest niezgodność pomiędzy tym, co sugeruje znaczenie czasownika w jego aspekcie niedokonanym, a tym, na co wskazuje jego morfologia?

    Pozdrawiam
    Karol Cwalina
  • Dębe Wielkie
    23.11.2005
    23.11.2005
    Jakiś czas temu w moich okolicach postawiono pomnik opatrzony następującą inskrypcją: W 174. rocznicę bitwy pod Dębem Wielkiem. Nazwa miejscowości w mianowniku brzmi Dębe Wielkie. Identyczna odmiana pojawia się w wielu tamtejszych dokumentach urzędowych, a czasem też w prasie lokalnej – ale czy jest poprawna? Mnie się wydaje, że jest przestarzała, a dziś powiedzielibyśmy raczej o bitwie pod Dębem Wielkim.
  • dowolność w zapisie wielkich liter
    10.05.2004
    10.05.2004
    Czy niektóre nazwy własne, jeśli tak sobie zażyczą ich posiadacze, mogą być pisane dowolnie pod względem wielkości liter? Przykład: nazwa własna Adidas, użyta w kontekście marki odzieży konkretnego producenta. Według mnie jako nazwa własna powinna być ona pisana wielką literą, natomiast mój rozmówca upiera się, że właściciel marki pisze wszędzie tę nazwę małą literą, a więc my też tak powinniśmy. Inne przykłady to np. nazwa filmu eXistenZ.
  • Dupiarz

    28.07.2022
    28.07.2022

    Dzień dobry!

    Czy słowo "dupiarz" użyte przez Prezydenta Warszawy jest obraźliwe (zwłaszcza dla kobiet), biorąc pod uwagę że:

    - użył go wobec siebie samego,

    - jest to neologizm (albo określenie slangowe) i można je interpretować dowolnie

    - nie odnosi się do kobiet, tylko do mężczyzn (mam na myśli, że wiele kobiet jest tym urażonych)

    - gdyby użył tego słowa gej, wówczas bez względu na to czy odniósłby je do siebie, czy do innych mężczyzn, nie odnosiłoby się ono do kobiet?

  • Feminatywy po raz n-ty

    6.02.2023
    6.02.2023

    Dzień dobry,

    chciałbym zapytać, czy nazewnictwo niektórych zawodów wykonywanych przez kobiety, szczególnie odnoszących się do branży medycznej, takich jak chirurżka czy psychiatrka są zgodne ze słownikiem języka polskiego i dopuszczalne do stosowania, np. w oficjalnych pismach czy artykułach?

    Ponadto, jeżeli tak, to idąc tym tokiem myślenia, jak nazwać kobietę, która pełni zawód tokarza lub drukarza?

    Pozdrawiam

  • imiona i formy pochodne od nich
    23.04.2002
    23.04.2002
    Proszę o przesłanie zasad zdrabniania i zgrubiania imion w języku polskim.
  • imiona osobliwe
    4.07.2007
    4.07.2007
    Higin, Notger, Tyburcy, Amata, Bilihilda, Torpet, Bolelut, Świętożyźń, Tasylo, Auksenty, Klet, Sjęgniew, Noomi, Przemyczes itd. – to imiona z kalendarzy i zbiorów imion. Moje pytanie nie dotyczy tych konkretnych, bo są ich setki. Interesuje mnie, JAK je traktować? Może to naprawdę imiona, a może żart (ew. błąd) jakiegoś wydawcy kalendarza, później powielany. Jak to można sprawdzić? Jakie warunki muszą być spełnione, aby można było stwierdzić, że jest takie imię jak Onezyfor?
  • Ivo
    3.02.2003
    3.02.2003
    Jak odmieniać imię Ivo? Kolega w pracy nosi takie imię i powstała dyskusja wśród pracowników na temat jego odmiany. Mistrz ortografii Maciej Malinowski w jednym z artykułów twierdzi, że powinno się mówić np.: „Mówię o Ivonie N.”. Natomiast Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN podaje: „Wywiad z Ivo N.”. W Państwa poradni można znaleźć tę pierwszą odmianę. Jak jest poprawnie?
    PS: Sprawa jest poważna, ponieważ koledzy założyli się o, powiedzmy, dużą ilość piwa.
  • kebab
    18.03.2013
    18.03.2013
    Szanowni Państwo,
    na witrynach różnego rodzaju barów, w większości prowadzonych przez obcokrajowców, widnieje napis kebap, zob. Przyznam, że na początku skłonny byłem traktować to jako błędy ortograficzne, ale forma jest tak częsta, że sam już zwątpiłem. Jak Państwo oceniają tego typu zapisy? A swoją drogą jestem ciekaw, jak wygląda dopełniaczowa forma kebaba zapisanego przez p.
    Z wyrazami szacunku
    Dominik
  • Kogom ja nie spotkał!
    16.02.2014
    16.02.2014
    Szanowni Państwo,
    proszę o pomoc dot. poniższego zdania: „Tą linią cała huta jeździ, kogom ja nie spotkał”. Chodzi mi o słowo kogom. Nie mogę odnaleźć źródła pochodzenia tej formy, wydaje mi się z dialektu śląskiego bądź gwary. Czy mogę was prosić o pomoc? Skąd to słowo się wzięło, dla jakiej gwary, dialektu jest to typowe? Bądź może ktokolwiek podałby mi źródło, autora, gdzie znajdę wyjaśnienie tego słowa.
    Dziękuję i pozdrawiam
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego